Udało się uratować sprzęt i maszyny rolnicze o wartości około 200 tysięcy złotych. To było podpalenie - poinformował nas właściciel.
Pożar wybuchł w środku nocy w miejscowości Gliniszcze Wielkie. Ogień objął stodołę drewnianą o wymiarach 30 na 8 metrów. Na miejsce zdarzenia wyjechały natychmiast cztery zastępy straży pożarnej: dwa z JRG Sokółka, a także z OSP Stara kamionka i OSP Stara Rozedranka. Spaliło się około 1/4 stodoły. Ratownikom udało się wyprowadzić z budynku wszystkie maszyny. W zdarzeniu tym nikt nie ucierpiał.
Pożar udało się opanować dzięki temu, że syn właściciela dostrzegł ogień i natychmiast poinformował o tym straż pożarną.
Akcja gaśnicza trwała od 2.39 do 4.35.
Aktualizacja, godz. 9.02: To było włamanie z podpaleniem - powiedział nam właściciel nieruchomości. - Sprawca zostawił ślady - dodał.
Do tematu wrócimy.
(is)