O dietach, dotacjach na sport i decyzji wojewody mówili dziś na sesji radni powiatu.
Diety bez dyskusji
Na samym początku obrad zdjęty został z porządku obrad punkt dotyczący ustalenia wysokości diet radnych. - W tej kwestii brak jest konsensusu. Ta sprawa musi być przedmiotem szerszej konsultacji, a jest dużo rozbieżności - mówił starosta sokólski Piotr Rećko. Wnioskował o skreślenie tego punktu z porządku obrad. 16 radnych było "za", jeden wstrzymał się od głosu, a jeden był przeciw.
- Musimy obniżyć diety o 30 procent - grzmiał podczas głosowania nad wnioskiem starosty radny Jarosław Hołownia.
Informacje o Karczach
Jarosław Hołownia chciał wprowadzić do porządku obrad punkt dotyczący udzielenia informacji przez starostę na temat dwóch decyzji dotyczących wysypiska w Karczach. - Nie poinformowano członków komisji Rady Powiatu. Nie było żadnej dyskusji. A są to decyzje kluczowe dla gminy Sokółka. Kultura wymaga, aby oprócz radnych miejskich, również radni powiatowi byli o tych krokach powiadamiani - stwierdził Jarosław Hołownia
- Udzielę pełnej informacji co do tych decyzji. Mamy zamiar przedłożyć Zarządowi Powiatu stanowisko co do kwestii rozwiązania tego problemu - zapewniał starosta sokólski Piotr Rećko.
Komu i ile na sport
- Chwała, że dofinansowujemy kluby sportowe, ale jest pewna dysproporcja. 10 tys. zł otrzymał klub pływacki UKS Omega, a 1000 zł Batory, a jest to przecież klub dużo starszy. Są w mieście komentarze na ten temat - mówił radny Stanisław Kozłowski.
- Komisja konkursowa określiła, że klub UKS Omega Sokółka znalazł się na trzecim miejscu wśród klubów, które starały się o dofinansowanie, natomiast UKS Batory - miejsce bardzo odległe. Po drugie, jest to kwota przekazywana na rzecz rozwoju sportu, nie rekreacji. Należy spojrzeć chociażby przez pryzmat ostatnich zawodów w Giżycku: Omega - 25 medali, Batory - trzy medale. Natomiast uważam, że nie powinniśmy dzielić klubów, szczególnie w jednej dyscyplinie, w ramach jednego miasta. Cały czas namawiam panią burmistrz i członków tego stowarzyszenia do zaangażowania i połączenia tych dwóch klubów - mówił starosta sokólski.
Gratulacje, życzenia i trochę o samorządzie
Na zaproszenie władz powiatu w części dzisiejszej sesji uczestniczył poseł PiS Jarosław Zieliński. W pierwszej kolejności pogratulował radnym otrzymania mandatu. - Roboty jest sporo, mimo że powiaty nie mają zbyt rozległych kompetencji. Istnieje takie powszechne przekonanie, że powiaty to najsłabsze ogniwo polskiego systemu samorządowego, dlatego że kompetencje powiatów są mocno okrojone, ale też dlatego, że po prostu brakuje pieniędzy - mówił Jarosław Zieliński. Na koniec złożył radnym życzenia wielkanocne.
Nie było naruszenia prawa
Rozpatrzono również cztery wezwania do usunięcia naruszenia prawa przy podejmowaniu uchwał wystosowane przez Jarosława Hołownię. Radny twierdził, że podjęte uchwały dotyczące odwołania przewodniczącego Rady Powiatu (wówczas Jarosława Hołowni), w sprawie wyboru nowego przewodniczącego Rady oraz mówiące o powołaniu Komisji Rewizyjnej i jej przewodniczącego zostały uchwalone z naruszeniem prawa. Zarówno radca prawny Starostwa Powiatowego, jak i radni nie przyznali mu racji.
Powiat skarży
Podjęto również uchwałę w sprawie wniesienia skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego na rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody podlaskiego (czytaj tekst: Wojewoda unieważnił uchwałę. Co dalej z zarządem powiatu?).
- Jaka jest dla nas korzyść z wniesienia tej skargi? - pytał przewodniczący Rady Powiatu Franciszek Budrowski.
- Korzystamy po prostu z takiego prawa - odpowiedział Andrzej Godlewski, radca prawny Starostwa Powiatowego w Sokółce.
- Nie jest to jedynie kwestia ambicjonalna. Sprawdzamy, na ile tę kwestię może uregulować samorząd. Przez pięć lat konstrukcja językowa przepisów była identyczna. Natomiast teraz nagle zaczęła ona budzić wątpliwości wojewody - mówił starosta Piotr Rećko.
(mby)
Dzisiejsza sesja rady powiatu sokólskiego: