Pan Miszkiń powiedział mi wprost: sprzedaż mieszkania wstrzymano za to, że Daniel wystartował w wyborach. To ja się mszczę? Wypraszam sobie takie insynuacje! - mówiła burmistrz Sokółki Ewa Kulikowska podczas wczorajszej sesji Rady Miejskiej.
Do burzliwej dyskusji doszło podczas omawiania skargi Ireny Miszkiń na burmistrza Sokółki. Miało to związek ze sprzedażą mieszkania komunalnego w bloku na Zielonym Osiedlu (przebieg wydarzeń z tym związanych omówiony został w uzasadnieniu uchwały w Biuletynie Informacji Publicznej). Jesienią ubiegłego roku miało dojść do zbycia tego lokum. - Kiedy w dniu 30 października sporządziłam projekt zarządzenia, pan burmistrz Bujwicki powiedział "Proszę się wstrzymać na trzy, cztery tygodnie, najlepiej do grudnia" - relacjonowała Grażyna Filipowicz-Awieruszko z Urzędu Miejskiego w Sokółce.
Gdy Ewa Kulikowska objęła urząd burmistrza, wstrzymała zarządzenie Stanisława Małachwieja o sprzedaży mieszkania.
- Zrobiłam to dbając o dobro gminy. Mam jednak propozycję - składam wniosek o sprzedaż tego mieszkania, a wy ustalcie z jaką ma to być bonifikatą - mówiła do radnych burmistrz Sokółki. - To nie było moje widzimisię. Trzeba jednak pamiętać, że uchwała Rady Miejskiej poprzedniej kadencji była dyskryminująca, ponieważ niektóre z bloków zostały wyróżnione (tzn. można tam było wykupić mieszkania z większą bonifikatą - dop. red.). Ja się temu sprzeciwiam. Zobowiązuję więc Radę Miejską do podjęcia stosownej uchwały. Proszę o traktowanie ludzi jednakowo - dodała.
- Proponuję rozwiązać sprawę z państwem Miszkiń - stwierdził radny Tomasz Tolko.
- Pani burmistrz wycofała sprzedaż mieszkania. Uważam, że to działanie było celowe i była to odgrywka za start Daniela Miszkinia (syna Ireny Miszkiń - dop. red.) w wyborach na burmistrza Sokółki - powiedział wiceprzewodniczący Piotr Borowski, czym do żywego oburzył Ewę Kulikowską (patrz wideo poniżej).
- O czym będziemy tu dyskutować? Przygotujemy nowy regulamin sprzedaży mieszkań komunalnych i tyle - stwierdził radny Jerzy Saciłowski.
11 radnych uznało skargę za bezzasadną. Siedmiu było przeciw, a trzech wstrzymało się od głosu.
(is)
Dyskusja podczas sesji Rady Miejskiej w Sokółce: