Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych obchodzono wczoraj w Sokółce.
Po mszy świętej w kolegiacie p.w. św. Antoniego przemaszerowano pod siedzibę dawnego Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego przy ulicy Dąbrowskiego 12. Tam odsłonięto tablicę upamiętniającą pomordowanych żołnierzy podziemia niepodległościowego. Odbyła się także rekonstrukcja odbicia partyzanta z ubeckiej katowni, przygotowana przez Grupę Wschód.
Wieczorem wykład o życiu Franciszka Potyrały "Oracza" wygłosił Piotr Łapiński z białostockiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. Uczestnicy uroczystości przeszli z pochodniami na ulicę Dąbrowskiego, gdzie odbył się apel poległych.
W obchodach Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych brał także udział Piotr Hońko z Sokółki. Po wojnie jego ojciec został zastrzelony przez UB-ków. Dąbrowskiego. Piotr Hońko urodził się kilka miesięcy po tej tragedii. Miejsca pochówku jego ojca nigdy nie odnaleziono (czytaj wspomnienia mieszkańca Sokółki z lat powojennych: Pół roku w ubeckim areszcie).
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych to polskie święto państwowe obchodzone corocznie 1 marca, poświęcone żołnierzom antykomunistycznego i niepodległościowego podziemia, ustanowione na mocy ustawy z 3 lutego 2011 roku. Święto nie jest dniem wolnym od pracy. Pomysł ustanowienia święta w tym terminie wysunął prezes Instytutu Pamięci Narodowej Janusz Kurtyka. 1 marca 1951 roku w więzieniu mokotowskim wykonano wyroki śmierci na siedmiu członkach IV Zarządu Głównego Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość": Łukaszu Cieplińskim, Mieczysławie Kawalcu, Józefie Batorym, Adamie Lazarowiczu, Franciszku Błażeju, Karolu Chmielu i Józefie Rzepce - podaje Wikipedia.
(is)
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Sokółce: