O 15 złotych więcej niż Stanisław Małachwiej będzie zarabiać nowa burmistrz Sokółki - postanowili na dzisiejszej sesji radni miejscy. Wybrano dwóch wiceprzewodniczących oraz szefów poszczególnych komisji - wszystkich za wyjątkiem Komisji Rewizyjnej.
Już na starcie zadecydowano, że z porządku obrad wypadnie projekt uchwały dotyczącą obniżki diet (propozycję w sprawie obniżki złożył radny Sławomir Sawicki).
Wiceprzewodniczącymi Rady Miejskiej zostali Piotr Borowski (Dialog i Współpraca) oraz Antoni Czaplejewicz (Porozumienie Samorządowe 2014). Pracami Komisji Finansów kierować będzie Tomasz Tolko (Dialog i Współpraca), Komisji Infrastruktury - Jadwiga Bieniusiewicz (PiS), Komisji Oświaty - Krystyna Gołko (PiS), zaś Komisji Rolnictwa - Andrzej Kirpsza (Porozumienie Samorządowe). Nie przeszła natomiast kandydatura Sławomira Sawickiego, który miałby przewodzić pracami Komisji Rewizyjnej.
Dyskusję wywołał punkt dotyczący zarobków nowej burmistrz Sokółki. - Jak można Stanisława Małachwieja, mówiąc w skrócie kryminalistę, porównywać z panią burmistrz? - pytał radny Antoni Cydzik. Zaproponował on, by podnieść wynagrodzenie Ewy Kulikowskiej do maksymalnego, dopuszczalnego prawem poziomu. Sławomir Sawicki zgłosił projekt, by obniżyć nowej burmistrz pensum. Przeszła natomiast propozycja radnego Stanisława Pałusewicza. Zgodnie z nią wynagrodzenie Ewy Kulikowskiej wynosić będzie 11 502 złote brutto wobec 11 487 zł pobieranych przez byłego włodarza gminy.
Radni zgodzili się, by wprowadzić zmiany do budżetu, zdążyli pokłócić się o tablety, a po skończonej sesji przełamać się opłatkiem.
Relację z trwających około pięć godzin obrad zamieścimy jeszcze dziś na iSokolka.eu.
(is)