Najwyższe ceny osiągnęło drewno dębowe – za metr sześcienny tego gatunku oferowano nawet 2854 zł. Dużym zainteresowaniem cieszyła się również olcha i sosna, których ceny sięgały od 1000 do 1200 zł za metr sześcienny.
11 lutego w siedzibie Nadleśnictwa Płaska ogłoszone zostały wyniki IV Submisji Drewna Cennego i Tartacznego.
Drewno przygotowali leśnicy z 19 nadleśnictw Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku (także z Czarnej Białostockiej i Poczopka). Na submisję wpłynęło jedenaście ofert zakupu, w tym jedna zagraniczna. Drewno trafiło ostatecznie do dziesięciu oferentów.
Łącznie sprzedano 96 procent drewna po średniej cenie 1146 zł za metr sześcienny. Na 630 oferowanych do sprzedaży losów wpłynęło 1731 ofert klientów, co daje niemal 3 oferty na jeden los.
Los to określenie sztuki drewna przeznaczonej do sprzedaży podczas submisji drewna; każdy los jest opisany – podany jest jego numer, gatunek, długość, średnica oraz masa. Kupiec wyceniał poszczególne losy samodzielnie, nie wiedząc jak zrobili to inni.
Najwyższe ceny osiągnęło drewno dębowe – za metr sześcienny drewna tego gatunku oferowano nawet 2854 zł. Dużym zainteresowaniem cieszyła się również olcha i sosna, których ceny sięgały od 1000 do 1200 zł za metr sześcienny. Powodzenie wśród klientów znalazły też jesion, brzoza i modrzew.
- Oferując tak cenny surowiec mamy świadomość, że chwalimy się efektami pracy nie tylko nas, ale poprzednich pokoleń leśników. Pieniądze ze sprzedaży tego drewna trafią jak zawsze na zagospodarowanie lasów, powiększanie zasobów leśnych i ich ochronę - powiedział Ścibor Zawiślak, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Płaska.
W tym roku submisja „Drewno Podlasia i Mazur” została zorganizowana po raz czwarty.
Tekst: Marcin Kwietniak,
foto: Jarosław Krawczyk
Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych
w Białymstoku