Nad ranem z Kuźnicy wyruszyła VII Piesza Pielgrzymka Nadgraniczna. Biorą w niej udział mundurowi pełniący służbę na granicy.
Pątnicy po raz piąty przemierzają trasę przez Nowodziel, Klimówkę, Malawicze i Orłowicze do Sokółki. Na szlak wyruszyli głownie funkcjonariusze Służby Celnej i Straży Granicznej wraz z rodzinami i bliskimi.
- Idea pielgrzymki od samego początku jest taka, aby naszą trudną, nieraz niebezpieczną pracę, połączyć z modlitwą. Pielgrzymka nadgraniczna to zaproszenie dla wszystkich służb, które pracują na granicy oraz członków ich rodzin. W zeszłym roku było 200 osób, w tym roku nieco mniej, ale za to przyjechali do nas mundurowi z dalszych okolic. Jest tu spora grupa z Radomia, z izb celnych w Warszawie, Olsztynie oraz - jak co roku - dobry duch pielgrzymki, czyli grupa z Korsz koło Kętrzyna - mówi ksiądz Marian Midura, duszpasterz Służby Celnej na region północno-wschodniej Polski.
- Dzisiaj szczególną intencję modlitewną mamy związaną z rokiem miłosierdzia, uczymy się miłosierdzia w codziennym życiu, pracy, ale - co również cenne - uczymy się uczciwie i porządnie wypełniać swoje obowiązki. Idą z nami również nasi przełożeni, nie tylko szeregowi celnicy. Wspólna modlitwa podkreśla ich otwartość i życzliwość - dodaje ksiądz.
Jeszcze dzisiaj o godzinie 17 w kościele pw. św. Anotniego odbędzie się msza święta, a pielgrzymów przywita biskup Pomocniczy Archidiecezji Białostockiej Henryk Ciereszko oraz młodszy inspektor Tomasz Węgiel, dyrektor Izby Celnej w Białymstoku.
(mby)
VII Piesza Pielgrzymka Nadgraniczna:
Pielgrzymka Nadgraniczna. Postój w Klimówce: