Prawie 67,5 tysiąca paczek papierosów zatrzymali funkcjonariusze Służby Celnej na przejściu granicznym w Kuźnicy. Przemyt ukryty był w ciężarówce wśród węgla drzewnego do grillowania.
Białoruski kierowca w nocy z 13 na 14 lipca zgłosił do odprawy celnej węgiel drzewny zapakowany w workach. Towar załadowany był na ciężarówce typu chłodnia. Niby nic dziwnego, ale jednak... Taki towar nie zepsuje się i nie wymaga chłodzenia, dlaczego zatem przewoźnik wiózł węgiel w takim pojeździe? Celnicy z Kuźnicy skierowali ciężarówkę do prześwietlenia skanerem RTG, a następnie ładunek poddali szczegółowej rewizji.
Podczas wyładunku okazało się, że wśród worków z węglem, w środku znajdują się dodatkowe worki foliowe, a w nich przemycane papierosy. W sumie w rosyjskim tirze celnicy znaleźli prawie 67,5 tysiąca paczek papierosów o szacunkowej wartości rynkowej blisko 900 tys. złotych.
Służba Celna wszczęła przeciwko 47-letniemu kierowcy z Białorusi postępowanie karne skarbowe rekwirując nielegalny towar oraz służącą do przemytu ciężarówkę. Transport jechał z Białorusi do Polski. Gdyby nielegalne papierosy trafiły na rynek, budżet państwa straciłby ponad 1,4 miliona zł.
Od początku roku podlascy celnicy przechwycili już ponad 3 miliony paczek nielegalnych papierosów.
W związku ze Światowymi Dniami Młodzieży Służba Celna, podobnie jak przed Szczytem NATO wzmocniła kontrole na granicach. Przyświeca temu cel - zapewnienie bezpieczeństwa zarówno osób przekraczających granicę, jak i obrotu towarowego z zagranicą - informuje nas w mailu podkom. Mariusz Sitniczuk z Izby Celnej w Białymstoku.
opr. (is)
Przemyt ujawniony w Kuźnicy. Zdjęcia udostępnione przez białostocką Izbę Celną: