W piątkowe popołudnie w sali Gminnego Ośrodka Kultury w Krynkach odbyło się spotkanie poświęcone pamięci Mikołaja Stelmaszuka – żołnierza „andersowca” pochodzącego z miejscowości Nietupa. Na spotkanie przyjechała jego rodzina – córka Krystyna Skubisz z mężem Jerzym i synem Krzysztofem.
Dzięki opowieściom bliskich Mikołaja Stelmaszuka oraz wspomnieniom uczestnicy spotkania mogli poznać historię życia Mikołaja. Rodzina przywiozła ze sobą mnóstwo fotografii, dokumentów i odznaczeń. Los Mikołaja od łagrów sowieckich, poprzez wędrówkę z armią gen. Andersa, bitwą pod Monte Cassino, pobyt w Anglii i powrót do Polski w 1947 roku i jego życie po wojnie, stał się bardziej znany.
Na spotkanie przybyli mieszkańcy z gminy Krynki, którzy pamiętali Mikołaja, i to był świetny moment, by powspominać czas miniony i ludzi, którzy już odeszli.
Dzięki takim spotkaniom istnieje możliwość poznania życiorysów mieszkańców gminy, którzy uwikłani byli w różne koleje dziejowe i tym samym wielka historia staje się bliższa poprzez losy ludzkie.
Wydarzenie uświetniły występy artystyczne – piosenki okolicznościowe w wykonaniu Kamili Baranowskiej i Emilii Gudalewskiej przy akompaniamencie Andrzeja Juszko. Grażyna Baranowska odczytała wiersz Jana Lechonia zaś wszyscy uczestnicy spotkania włączyli się we wspólne śpiewanie pieśni „Biały krzyż i „Czerwone maki na Monte Cassino”. Z uwagą wysłuchano też „Piosenki wstępujących do Armii Andersa” autorstwa Renaty Bogdańskiej (pseudonim artystyczny żony gen. Andersa Ireny Renaty Anders z d. Jarosiewicz).
„Gminny Ośrodek Kultury w Krynkach jako współorganizator spotkania serdecznie dziękuje Stowarzyszeniu Pro Bona Krynki w osobie pani prezes Lucyny Jurkiewicz oraz wszystkim przybyłym za miłą atmosferę spotkania i za obecność. Warto jest gromadzić takie wspomnienia o ludziach, bo historia to nie tylko zabytki, mapy czy dokumenty ale przede wszystkim losy ludzkie” - czytamy na stronie gok-krynki.pl.
opr. (mby)
Spotkanie dotyczące Mikołaja Stelmaszuka (gok-krynki.pl):