W ostatnią niedzielę po raz pierwszy w Krynkach została zorganizowana żywa szopka betlejemska.
Wykonali ją pracownicy Gospodarki Komunalnej, a młodzież z koła teatralnego z Gminnego Ośrodka Kultury wcieliła się w Świętą Rodzinę, pastuszków, anioły i królów. Nie zabrakło też świętego Mikołaja z dużym workiem łakoci, a owca wrzosówka, która towarzyszyła Święta Rodzinie okazała się wspaniałą „celebrytką”.
Kiermasz ozdób bożonarodzeniowych przygotowali pracownicy GOK i Stowarzyszenia „Pro Bona” z Krynek. Uczestników spotkania połączyło wspólne śpiewanie tradycyjnych kolęd katolickich i prawosławnych. Mieszkańcom gminy i gościom odwiedzającym Krynki życzenia złożyli: burmistrz Krynek Jolanta Gudalewska, ksiądz Piotr Wasilewski, ksiądz Piotr Charytoniuk i ksiądz Aleksander Klimuk.
„Mamy nadzieję, że ta inicjatywa na stałe wpisze się w kalendarz spotkań bożonarodzeniowych” - pisze w mailu do redakcji Elżbieta Czeremcha, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Krynkach.
Także w niedzielę o godzinie 15 w remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Krynkach - również po raz pierwszy - odbyła się „Ekumeniczna Wigilia osób samotnych”. Wiele ludzi dobrej woli i instytucji otworzyło swoje serca i portfele, aby to spotkanie można było zorganizować. „Wszystkim darczyńcom i organizatorom składamy serdeczne podziękowania” - dodaje Elżbieta Czeremcha.
opr. (is)
Żywa szopka i Wigilia samotnych. Zdjęcia dzięki uprzejmości GOK w Krynkach: