Najpierw cytat:
"Wydaliśmy decyzję na zajęcie pasa drogowego. Gdyby ktoś inny zgłosił się do nas, również zgodzilibyśmy się na to. To tylko kwestia zachowania parametrów wymaganych przez ustawy o ruchu drogowym - dodaje Grzegorz Pul."
Teraz biznesplan. Na początku występujemy do p. Pula o pozwolenie na zajęcie pasa drogowego. W różnych lokalizacjach. Najlepiej tam gdzie największy ruch samochodów i pieszych. Im więcej tych lokalizacji tym lepiej. Gdy mamy już pozwolenie to kupujemy słupy. Na początek kilka, potem gdy już się zarobi to dokupi się więcej. Stawiamy słupy w pasie drogowym. Teraz czekamy na wybory, które w Polsce są średnio co 2 lata więc długo czekać nie będziemy. Przed wyborami rejestrujemy działalność gospodarczą jako usługi reklamowe. Potem ogłaszamy, że wynajmiemy słupy do powieszenia bannerów wyborczych. Oczywiście nie za darmo. Na te najlepsze lokalizacje to nawet jakiś przetarg można by ogłosić. Chętni na pewno będą. Po wyborach wyrejestrowujemy działalność gospodarczą i czekamy na nowe wybory. No, chyba że mamy pomysł na wykorzystanie słupów także między wyborami. Na przykład na bannery reklamowe sklepów.
