Tak wygląda wysypisko śmieci w Dąbrowie Białostockiej przy drodze do ogródków działkowych - napisał nam w mailu Czytelnik.
O nielegalnym składowisku odpadków przy ulicy Wojska Polskiego pisaliśmy już wielokrotnie.
- Mieszkańcy traktują to miejsce jako wysypisko śmieci ze swoich gospodarstw domowych, mimo, że mają za nie przecież zapłacone. Większość odpadów to śmieci gabarytowe oraz ziemia z wykopów. W takim wypadku powinno się zamówić kontener w Zakładzie Gospodarki Komunalnej i opłacić wywóz - mówi Tadeusz Ciszkowski, burmistrz Dąbrowy Białostockiej. - Jak to długo będzie trwało? Dopóki doły nie zapełnią się. Dopiero wtedy będzie je można zrekultywować. Szczęście w nieszczęściu jest takie, że są to odpady mineralne, nie ma tam raczej chemikaliów. Natomiast wiele rzeczy spokojnie można byłoby wyrzucić do zwyczajnych pojemników na odpadki, nie ma potrzeby, żeby je tam wywozić.
Każdorazowo za uprzątnięcie śmieci gmina płaci 10-15 tys. zł.
(is)
Dzikie wysypisko w Dąbrowie Białostockiej. Wideo nadesłane przez Czytelnika:
Śmieci przy działkach w Dąbrowie. Zdjęcia nadesłane przez Czytelnika: