Pod koniec marca w SP ZOZ w Sokółce zmarła młoda kobieta. W mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się wpisy na ten temat. Dyrekcja szpitala wystosowała oświadczenie w sprawie.
REKLAMA
Chodzi o śmierć 34-letniej kobiety, która zmarła 28 marca. Wcześniej przebywała w sokólskim szpitalu. Sprawę poruszył na Facebooku m.in. Mieczysław Baszko, były poseł i kandydat na radnego powiatowego.
Do sprawy odniosła się dyrekcja szpitala.
„Ostatnio mieliśmy sytuację związaną ze zgonem pacjentki na naszym oddziale. Jest to dla nas ogromna tragedia. Chcielibyśmy podkreślić, że śmierć pacjentki nie jest rezultatem błędów ani zaniedbań lekarskich. Nasz personel medyczny działał zgodnie ze standardami opieki zdrowotnej, podejmując wszelkie możliwe działania w celu ratowania życia pacjentki” - czytamy w komunikacie.
W piśmie mowa też o krytyce, która spadła na szpital oraz wykorzystywaniu zgonu pacjentki do celów politycznych.
- Nasi funkcjonariusze nie prowadzą postępowania w sprawie śmierci pacjentki sokólskiego szpitala - poinformowała nas sierżant sztabowy Magdalena Afonin, oficer prasowy w Komendzie Powiatowej Policji w Sokółce.
(orj)